Dzisiaj patrzyłam na Krzysia i przywoływałam w myślach różne etapy Jego rozwoju. Rok temu, leżący kokonik a dzisiaj, chodzące dziecko.
Czas szybko leci.
Zostawiam Was z opowiastką pt. "Oto jak Krzyś pojawił się na świecie".
http://krzysiowie.blogspot.com/2013/04/w-ponad-tygodniowa-rocznice-narodzin.html
:)
wszystkiego cudownego dla Krzysia na urodzinki i wspanialego dziecinstwa:-))
OdpowiedzUsuń