wtorek, 28 października 2014

A rączki muszą być czyste

Od kilku dni bawimy się m.in. farbami plakatowymi oraz ciastoliną. 

Mój Syn lubi mieć czyste rączki. Mała kropka farbki na paluszku sprawia, że akt radosnej twórczości trzeba przerwać. Rączka musi być czysta! Gdybyście widzieli miny jakie robi Krzysio kiedy dotyka ciastoliny. Obrzydzenie połączone z niedowierzaniem. Wyraz zgorszenia na twarzy. Na usta ciśnie się jedno słowo: "Bleee". Pomimo swojej niechęci do materiałów bardzo nijakich w dotyku, Krzysiolek nie poddaje się. 

Wczoraj robił ciastolinie bam, bam i brał do rączki. Zrobiliśmy kilka jeżyków. Jak?

Prosta sprawa. Najpierw należy zrobić kulki z ciastoliny. Położyć na kartce. Pozwolić dziecku na zrobienie kulce bam. Pociąć słomki. Powtykać słomki do ciastoliny. Tadam.

Jesienne, kolorowe jeże zrobione.





A zabawa farbkami wyglądała tak:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz