sobota, 18 stycznia 2014

Odpowiedni moment na urządzenie pokoju dziecku?


Szukając poza internetowych inspiracji dotyczących urządzania pokoju dla Synka, pojechaliśmy do wrocławskiej Ikei. Pokonaliśmy 100 km w jedną stronę i... jakie wrażenia? Po całym dniu spędzonym w towarzystwie najważniejszych osób w moim życiu, mogę powiedzieć, że wrażenia iście pozytywne. Jeśli chodzi o Ikeę (tak to się dziwnie odmienia? ;), no cóż... Będę musiała poszukać inspiracji w innym miejscu. Niemożliwe jest znalezienie w tym sklepie pokoju urządzonego dla Bobasa. W całych aranżacjach pomieszczeń wydzielone są jedynie kąciki dla dzieci. Hmmm... może chcemy za szybko zafundować Młodemu własny pokój? Chcieliśmy urządzić jego pokoik po skończeniu roczku. Patrząc na piętrzące się zabawki w pokoju dziennym, w którym spędzamy z Synkiem największą ilość czasu, myślę, że pokój nawet dla najmniejszego dziecka, jest szalenie ważnym miejscem ;).


Marzę o takiej przestrzeni dla niego, w której czułby się swobodnie i bezpiecznie, z optymistycznymi, kolorystycznymi akcentami i nietuzinkowymi rozwiązaniami... Wysoko mierzę, ale przy moim Mężu, "złotej rączce", nawet najśmielsze pomysły (pod warunkiem, że są funkcjonalne i DOBRE), zrealizują się.

Zobaczcie, jak wygląda pomieszczenia dla rodzica z dzieckiem. Wózek wjechał bez problemu, przewijak na odpowiedniej wysokości, przyjemne wyposażenie, no, brawo. Wielki plus. 

A gdyby takie pomieszczenie było w każdym sklepie, w każdej knajpce i w każdym urzędzie. No, chociaż pomarzyć mi dajcie. 

POZDRAWIAM

2 komentarze: