sobota, 20 kwietnia 2013

Karmienie piersią c.d.

Kilka ciekawostek dotyczących karmienia piersią:
1. Intensywne karmienie pozwala spalić ok. 700 kcal dziennie.
2. Poziom składników odżywczych w mleku (węglowodany, białka, tłuszcze), wapnia, żelaza oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach jest stały i niezależny od diety Mamy karmiącej.
3. Witaminy C i B trafiają do mleka z bieżącej diety Mamy.
4. Podstawą diety Mamy karmiącej powinny być produkty zbożowe, które są źródłem witamin z grupy B. Witamina ta pomaga w utrzymaniu nerwów na wodzy. 
5.Należy pamiętać o spożywaniu mleka oraz jego przetworów. Wprawdzie mleko nie wpływa na proces laktacji, ale dostarcza Mamie wapń, który mały ssak zabiera z zapasów organizmu. Jeśli u maluszka zostanie stwierdzona alergia, to niedobory wapnia należy uzupełniać innymi produktami np. soją, migdałami, burakami, brokułami, fasolą, jajami, suszonymi figami.
  

Tyle z teorii... 

Cieszę się bardzo, że karmienie piersią zmobilizowało mnie do rzetelniejszego przyjrzenia się swojej diecie. Ograniczyłam spożycie słodyczy. Nie sięgam po produkty zamknięte w puszkach, które zawierają masę konserwantów. Nie jem dań "gotowych". Póki co, nie jem smażonych potraw. Zwracam uwagę na jakość wybieranych produktów. Piję ogromne ilości wody. Wiem dokładnie co powinnam, a czego nie powinnam jeść, ale mimo to, nie jest łatwe samodzielne komponowanie posiłków. Zwłaszcza teraz, niecałe trzy tygodnie po porodzie, kiedy ułożenie listy zakupów jest dla mnie niesamowitym wysiłkiem... Dziwne. Ale ponoć to normalne, że akurat po porodzie najdrobniejsze czynności wymagają więcej koncentracji. 

Trzymam kciuki za wszystkie świadomie karmiące Mamy :). 

1 komentarz:

  1. Madre to co piszesz i fajnie ze masz takie swiadome podejscie do karmienia. Ja karmie 4 miesiace, jestem z tego bardzo dumna, Dzidzius ladnie rosnie. Z moja dieta bywa roznie, zdarza mi sie jesc malo zdrowo przyznaje, wazne by nie dac sie zwariowac;)

    OdpowiedzUsuń